Polska nie jest krajem wysokich technologii. Niestety ten kraj ciągle pełni funkcję zaplecza dla bardziej rozwiniętych gospodarek świata. Czy jest to problem? To zależy z jakiej perspektywy spojrzymy, natomiast trzeba zdawać sobie z tego sprawę i pamiętać o konsekwencjach.
Brak presji płacowej. Czym jest presja płacowa? Jest to sytuacja na rynku pracy, gdzie przez różne czynniki, wynagrodzenia wzrastają. Nie bierzemy pod uwagę inflacji. Chodzi bardziej o takie czynniki jak: brak pracowników, brak instrumentów państwa w celu zwalczania pracy w niepracowniczych relacjach czy konieczność zatrudnienia wysoko wykwalifikowanych fachowców.
Niska automatyzacja. Brak presji płacowej w Polsce prowadzi do sytuacji gdzie pracodawcy mając do dyspozycji stosunkowo dużą liczbę pracowników, którym nie trzeba płacić wiele więcej niż wymagane prawem minimalne wynagrodzenie za pracę, nie inwestują w proces automatyzacji. Po prostu tę samą pracę taniej jest w stanie wykonać dwóch lub trzech pracowników niż jedna maszyna. Do momentu kiedy to się nie zmieni to Polska pozostanie krajem produkującym podzespoły.
Te dwie a także inne, niewymienione tu kwestie powodują, że przez najbliższych kilka lat Polska będzie bazowała na nisko wykwalifikowanych pracownikach fizycznych. Nie oznacza to braku zapotrzebowania na osoby o wysokich kwalifikacjach, jednak proporcje i struktura zatrudnienia ciągle będą wskazywać na zatrudnianie osób do prac prostych. Czy to dobrze dla cudzoziemców w Polsce? Wbrew pozorom nie. Co prawda będzie duże zapotrzebowanie na cudzoziemców, ale wynagrodzenia nie będa imponujące. Może to nie być tak rażące dla cudzoziemców pracujących sezonowo, ale dla osób chcących osiedlić się w RP na stałe, będzie to coraz większy problem, ponieważ Ci nie tylko w Polsce zarabiają ale też wydają. Poczekajmy jednak co stanie się z Funduszem Odbudowy. Jeśli UE będzie dynamicznie się rozwijać to sytuacja cudzoziemców w RP też będzie się zmieniać, chociaż wydawałoby się że cudzoziemiec ten w ogóle nie zajmuje się tym jakie prawo wykuwa się w Brukseli.
Bezpieczna przystań
Wyłączna odpowiedzialność za wyrażone opinie spoczywa na autorze i Komisja Europejska oraz Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji nie ponoszą odpowiedzialności za sposób wykorzystania udostępnionych informacji